i kfiotki tesh byly w miedzyczasie troszke sie zrobilo zielono :) zmarźluch i to jeszcze nie wszystkie foty wcale nie bylo slone żółty rządzi
wczoraj szybka polska impressska:) czasem trzeba sie tylko z rodakami spotkac!a dzisiaj przezylam najbardziej speedowy poranek od niepamietnych czasow. pobudka 9 05, esek 9 15 i 9 30 juz wychodze z domku. pogoda sie wreszcie zrobila, wiec bez chwili zastanowenia zgodzilam sie na wypad do dwoch jaskin :)jak sie okazalo cale pospieszne wstawanie milo sens, bo spedzilismy przemilo czas. Fakt moze nie najelpiej sie ubralam brrrrrrrr ! ale warto bylo:) potem prosto do szkoly :] to sie nazywa dobrze zorganizowany dzien :) p.s. dziewczyny sa krejzolki na punkcie fot, i normlanie bardziej od mojej siostry i co chwila tylko pstryku-pstryk:)
ja tam jestem za jak najwieksza iloscia robienia pstryku-pstryk:D dzieki temu masz co tu wladowac heh i jest super,wiec musisz mi pow.gdzie ta jaskinie albo sie tam ze mna wybrac :)
1 komentarz:
ja tam jestem za jak najwieksza iloscia robienia pstryku-pstryk:D dzieki temu masz co tu wladowac heh i jest super,wiec musisz mi pow.gdzie ta jaskinie albo sie tam ze mna wybrac :)
Prześlij komentarz